Paid(Fujoking)
Hahaha. Njapierw myślałam że mc jest naiwny, a jego sekretarz tym złym. Potem była świetna komedia pomyłek, uśmiałam się. Potem pojawił się brat i dowiedzieliśmy się części prawdy, skojarzyłam fakty i nie mogę się doczekać aż drugi też odkryje prawdę. Ale zanim to nastąpi to czekam nadal na zajebisty humor i smexy (naprawde smexy) sceny + kreska jest bardzo ładna :) Edit: Ogólnie super, po wielkim bum trochę spadek formy, ale nadal przyjemnie się czytało.
A Strange Joke
Kreska spoko. Fabuła ciekawa. Sehun moją ukochaną postacią, ale główny (Min) też spoko. Przyjaciele w tej serii bardzo spoko. Zerwanie trochę bez sensu, ale przynajmniej coś sie zadziało, a nie same cukierkowe randki czy coś. Szkoda, że Sehun nie dostał jeszcze pary, bo zasługuje. Historia ex Mina hmm ex jest okropny, ale ma też swoje powody, autorka specjalnie go aż tak pokazała, aby go 100% nie shipować z Minem, ale Min wcale nie jest lepszy od swojego exa. ostatecznie zrobił prawie to samo. Końcówka ok. Kreska bardzo ładna.
Body Complex
Webtoon, gdzie rysuje autorka Hate mate. Fabułę podobnież ktoś inny wymyślał, ale nie da się nie zauważyć podobieństwa między tym a Hate mate. Po pierwsze trójkąt miłosny między dwoma młodszymi i jednym starszym. Po drugie główny bohater bardzo podobny z charakteru. Taki opuszczony, bez przyjaciół, pozornie się trzyma a w środku złamany. Jeśli chodzi o opinię to kreska spoko, fabuła ciekawa, ale za dużo smexów. Mimo bezczelnosci polubiłam głównego bohatera i chyba tylko jego. Na pewno nie lubię Seojina czy jakoś tak. Takie nie znosze cię, nie znosze cię, przelecę cię skoro prosisz, kocham cię. Hę? Rozwoju uczuć u MC też nie było jakoś super widać, bardziej wspominał o swoim uczuciu do profesora. Profesor bydlak, szkoda że się taki okazał, bo jakby był bardziej normalny i nie skrzywdził MC to bym mu kibicowała. Okropna zagrywka ze strony dyrektorki, która sama święta nie jest, a nie została ukarana. Szkoda. Przeczytałam dość szybko, ale że było trochę bardziej ciężki niż school life to zajęło mi to minimalnie dłużej.
Someone else's BL Manhwa
jak mówi tytuł fabuła wcale nie kręci się wokół romansu głównego bohatera. jest to pewna odmiana od typowego schematu ale jednak powoduje to pewne zirytowanie. Bo jednak główny bohater to GŁÓWNY bohater i powinien występować częściej. A tu przez kilkanaście rozdziałów mamy samą przeszłość dwójki nowych kolegów, dość agresywnych btw. Edit: Kyubin mimo postrzegania go jako najbardziej agresywnego, jednak agresywny nie jest, a raczej całkiem uroczy. Sungtaek jest trochę denerwujący z tym swoim niezdecydowaniem ale nie jest tak źle. Sunghee mimo że powiedziałam że powinien być częściej to za nim nie przepadam za bardzo. (może dlatego że nie było mi go dane za bardzo poznać?). Ciekawa rzecz, że inbeom i kolega kyubina (kuzyn inbeoma) to 2 osoby! długo myślałam że jedna, bo cóż są podobni. Ten starszy gość co lubi licealistów jest creepy i mam nadzieje że sunghee skończy z kuzynem inbeoma (jakkolwiek się nazywa). Kreska średnia, na minus. Inbeom okazał się całkiem fajny, Sunghee można było polubić, a kuzyn Ibeom jest całkiem hot, chociaż przez chwilę myślałam, że tu też coś nie wyjdzie. Ogólnie spoko.
At the End of the Road