Peach Love
Na początku trochę mi się nudził, ale potem tak się rozkręca że ja cię kręce. Kreska cudna. Mnóstwo wątków. Najlepszy właśnie w trakcie. Tylko relacja między głównymi bohaterami taka nijaka, może raz czy dwa się pocałowali i to już. Przeszłość Love'a trochę męcząca i wtrynia się w najlepszym momencie akcji :/ Przeszłość taka sobie, ale tak się zastanawiam, bo zostało już nie wiele rozdziałów do końca, a tyle wątków pozaczynanych i nie skończonych. Większość wątków już zapomniałam, ale powinno być co o ich relacji z braćmi, o sojuszu i o cherrym. Update = zakończenie wydaje się dość nijakie, wydaje mi że wszystko zostało wyjaśnione (prawie) ale pozostał spory niedosyt. Relacje przed wszystkim powinny być mnìej platoniczne. Podsumowując średni początek, świetny środek i średnia końcówka. Edit: po rereadingu - ciężko się trochę czytało, końcówka nudna, środek jak już przyszło do walki z lionem może być, no i końcówka znowu męcząca.
Last Paradise
cóż na początku myślałam, że to będzie raczej krótka szkolna historia. Potem zaczęłam czytać i nie było jakoś szczególnie wciągające. No ale jak się dowiedziałam, że on widzi przyjaciela który nie żyje, to byłam zaskoczona. Po rozdziałach o przeszłości jest mi smutno. :( bardzo smuuuuutno. Woho nie spodziewałam się, że on jednak żyje, co za zwroty akcji. Fajnie że będą razem chodzić na studia. Jeśli faktycznie istnieje sezon drugi to czekam z zaciekawieniem. Edit: istnieje 2 sezon. Jest całkiem spoko, trochę dramy, ale nie przesadzonej. Trochę może dodatkowych psycholi tylko się pojawiło lol. Edit: wątek z psycholem nie taki zły aczkolwiek kiepsko rozwiązane. Co to ma być że potem się przyjaźnią jak gdyby nigdy nic. Końcówka ogólnie taka sobie. Biedny Sihoo, nic nie bylo jego winą A za wszystko obrywał i jeszcze nie znalazł miłości.
Sign
Ładne i ciekawe. Smexy fajnie. Chociaż tu też uczucia żadnego nie ma jeszcze. Edit: za dużo smexów. Kilka głupich sytuacji jak to jak Suhwa mówi do Yohana że przecież kiedyś że sobą zerwa. Nie potwierdza to w ogóle jego uczucia meh. Całość historii dość ciekawa ale jest za mało fabuły w stosunku do smexów. Gyoon jest fajna postacią ale jego historia miłosną jest średnia. Tzn podobało mi się jak mówił czarnemu że go lubi ale on uważał że żartuje. Ale szybko to rozwiązali? Kreska niezła ale nie ma się czym zachwycać. Edit: do końca podobny poziom. Urocza była para przyjaciół, zazdroszczę im takiej relacji ze sobą.
For Your Love
urocze urocze urocze x1000. świetna historia i urocza kreska. Moogyeong hyung mógłby być odrobine ładniejszy, ale Yohan wszystko nadrabia, jest taki uroczy i charakter postaci też jest dość wyjątkowy. Kwon Yuri też jest świetny, mało go shipuje z nauczycielem, bardziej chciałam go z bratem, no ale jeśli brat już kogoś ma no to cóż. Czekam na więcej brata (też jest fajny :D ), głównej pary i Yuriego. Edit: jak już ze sobą chodzą to jest odrobinkę gorzej, ale nie tak źle. Czekam na dalej bo coś nie tłumaczą, ale podobno nie będzie sezonu o Yurim, nad czym ubolewam. Mam nadzieje, że chociaż trochę dali brata i jego chłopaka. Edit: jednak będzie spin off o Yurim. Yey. Tak jak poprzednio pisałam sezon półtora trochę gorszy od pierwszego. Ale nadal byli uroczy (Yohan) więc nie narzekam i zabieram się za spin off.
Paid(Fujoking)
Hahaha. Njapierw myślałam że mc jest naiwny, a jego sekretarz tym złym. Potem była świetna komedia pomyłek, uśmiałam się. Potem pojawił się brat i dowiedzieliśmy się części prawdy, skojarzyłam fakty i nie mogę się doczekać aż drugi też odkryje prawdę. Ale zanim to nastąpi to czekam nadal na zajebisty humor i smexy (naprawde smexy) sceny + kreska jest bardzo ładna :) Edit: Ogólnie super, po wielkim bum trochę spadek formy, ale nadal przyjemnie się czytało. edit: rereading też dobry, nie pamiętałam drugiej pary, ale nawet im kibicuje
A Strange Joke
Kreska spoko. Fabuła ciekawa. Sehun moją ukochaną postacią, ale główny (Min) też spoko. Przyjaciele w tej serii bardzo spoko. Zerwanie trochę bez sensu, ale przynajmniej coś sie zadziało, a nie same cukierkowe randki czy coś. Szkoda, że Sehun nie dostał jeszcze pary, bo zasługuje. Historia ex Mina hmm ex jest okropny, ale ma też swoje powody, autorka specjalnie go aż tak pokazała, aby go 100% nie shipować z Minem, ale Min wcale nie jest lepszy od swojego exa. ostatecznie zrobił prawie to samo. Końcówka ok. Kreska bardzo ładna.
Body Complex
Webtoon, gdzie rysuje autorka Hate mate. Fabułę podobnież ktoś inny wymyślał, ale nie da się nie zauważyć podobieństwa między tym a Hate mate. Po pierwsze trójkąt miłosny między dwoma młodszymi i jednym starszym. Po drugie główny bohater bardzo podobny z charakteru. Taki opuszczony, bez przyjaciół, pozornie się trzyma a w środku złamany. Jeśli chodzi o opinię to kreska spoko, fabuła ciekawa, ale za dużo smexów. Mimo bezczelnosci polubiłam głównego bohatera i chyba tylko jego. Na pewno nie lubię Seojina czy jakoś tak. Takie nie znosze cię, nie znosze cię, przelecę cię skoro prosisz, kocham cię. Hę? Rozwoju uczuć u MC też nie było jakoś super widać, bardziej wspominał o swoim uczuciu do profesora. Profesor bydlak, szkoda że się taki okazał, bo jakby był bardziej normalny i nie skrzywdził MC to bym mu kibicowała. Okropna zagrywka ze strony dyrektorki, która sama święta nie jest, a nie została ukarana. Szkoda. Przeczytałam dość szybko, ale że było trochę bardziej ciężki niż school life to zajęło mi to minimalnie dłużej.
A Thousand Cranes
Kreska spoko. Fabułę całkiem ok. denerwował mnie akcent jednego suuporta, i płeć Theo nie do końca mi się podobała. Jestem też zaskoczona szczęśliwym zakończeniem, mimo ilości zbrodni których popełnił Dean. Zabawne też że przez prawie całą serię myślałam że Dean to dyrektor, a nie imię. Hehe. Poza tym, ok ciekawe, urocze i tyle.
Back to School
Uczniowie liceum co wyglądają jak 30+. Pewnie. Fabuła tak sobie. Nie zanudza mega ale też za bardzo nie wciągnęło. Czarny jest straszny, taki nie stabilny psychicznie że hoho. Za to szary jest taki ciapowaty i nie w moim stylu. Główny bohater jakoś daje radę, ale też za nim bardzo nie przepadam. Może czytałoby się to lepiej gdyby nie wyglądali tak staro xd Edit: Miałam całkiem długą przerwę, ale potem przeczytałam ostatnie 15 rozdziałów prawie na raz. Wreszcie główny uwolnił się od czarnego, chociaż troszeczkę było mi go żal. Jest psycholem więc musiało się to tak skończyć, ale mam nadzieje, że spotka kogoś miłego i się zmieni. Co do głównej pary to są tacy se se. Ale jeśli główny jest szczęśliwy to niech będzie ^^
Royal Servant