Starting With a Lie
Na początku szło mi powoli. Ale jak tylko pojawił się niebiesko włosy to przeczytałam w 1 dzień. czyli 40 rozdziałów. Kreska urocza, fabuła ciekawa. Druga para była lepsza, ponieważ nie wiedzieliśmy czy go ten drugi lubi. I było więcej dramatyzmu A to lubię. Jedyne co się mogę przyczepić to tlumaczenie/ mylące dialogi. Nadal nie jestem pewna czy wyłapałam wszystkie szczegóły z tajemniczych kadrów i tajemniczych dymków.
I'm Banging My Rival From A Parallel World!?
Someone else's BL Manhwa
jak mówi tytuł fabuła wcale nie kręci się wokół romansu głównego bohatera. jest to pewna odmiana od typowego schematu ale jednak powoduje to pewne zirytowanie. Bo jednak główny bohater to GŁÓWNY bohater i powinien występować częściej. A tu przez kilkanaście rozdziałów mamy samą przeszłość dwójki nowych kolegów, dość agresywnych btw. Edit: Kyubin mimo postrzegania go jako najbardziej agresywnego, jednak agresywny nie jest, a raczej całkiem uroczy. Sungtaek jest trochę denerwujący z tym swoim niezdecydowaniem ale nie jest tak źle. Sunghee mimo że powiedziałam że powinien być częściej to za nim nie przepadam za bardzo. (może dlatego że nie było mi go dane za bardzo poznać?). Ciekawa rzecz, że inbeom i kolega kyubina (kuzyn inbeoma) to 2 osoby! długo myślałam że jedna, bo cóż są podobni. Ten starszy gość co lubi licealistów jest creepy i mam nadzieje że sunghee skończy z kuzynem inbeoma (jakkolwiek się nazywa). Kreska średnia, na minus. Inbeom okazał się całkiem fajny, Sunghee można było polubić, a kuzyn Ibeom jest całkiem hot, chociaż przez chwilę myślałam, że tu też coś nie wyjdzie. Ogólnie spoko.
Path to You
Kreska ładna ale nie zachwycająca. Cała historia bardzo przypominała mi Fools. Postacie byly urocze , historia smooth and Soft. Brakowało mi jakiś elementów dramatycznych albo nagłych zwrotów akcji , które sprawiałyby że podskakuje na krześle, ale poza tym było ok. Przeczytałam raczej błyskawicznie, w około 3 dni. Ps. Niech Eugene znajdzie miłość!
Konosaki wa Futarikiride